Kiedy na świecie, w Europie, a wreszcie w Polsce musieliśmy zmierzyć się z pojawieniem koronawirusa, każdy też musiał odnaleźć się w zmienionej sytuacji. Sposób na nową rzeczywistość musieli znaleźć wszyscy, ale zwłaszcza Ci, którzy z dnia na dzień w sposób szczególny znaleźli się na celowniku kolejnego zagrożenia. Wśród nich Pacjenci onkologiczni. Dziś swoją historią...
Czytaj całośćGdy przychodziły dni pochmurne, pojawiał się na mojej drodze ktoś, kto dawał promyk nadziei.
Moja diagnoza trwała bardzo długo – ok 10 lat. Trudno powiedzieć, czy 10 lat temu były początki choroby. Zaczęło się od niewinnego bólu piszczeli przy zabawie z dzieckiem lat 1. Nie chciałem uchodzić za wielkoluda stąd postanowiłem zejść do jej poziomu :). Wtedy pojawił się dziwny ból, który z czasem nasilał się. Potem było...
Czytaj całośćNie myślałam o skutkach ubocznych, tylko z fascynacją przyglądałam się jak technika poszła do przodu.
Po pierwszym wstrząsie pojawiła się jakaś taka ufność i wiara, że wszystko jest po coś Choroba nowotworowa to coś, czego nikt z nas nie chce, aby się przytrafiło ani nam, ani naszym bliskim. Pamiętam do dzisiaj, jak leżałam w domu na łóżku i płakałam jak dziecko, gdy dowiedziałam się o ciężkiej chorobie mojego brata...
Czytaj całośćPotrafiłam śmiać się z różnych stanów, naprawdę to pomaga…
Uwierzcie, wiara w to, że będzie dobrze, czyni cuda! Moja choroba zaczęła się w 2014 r. dziwnymi dolegliwościami, bardzo puchła mi noga, podejrzewano zakrzepicę. Znalazłam się w szpitalu, gdzie po serii badań stwierdzono wysoką leukocytozę z przewagą limfocytów oraz powiększoną wątrobę. Dostałam skierowanie do hematologa. Na diagnozę czekałam 7 miesięcy, by ostatecznie usłyszeć,...
Czytaj całośćNikt nie mówił, że będzie łatwo, ale dasz radę!
Nikt nie mówił, że będzie łatwo, ale dasz radę! Moja historia rozpoczęła się w marcu 2019, kiedy leżąc w łóżku znalazłam 2 niewinne guzki, jeden na łopatce a drugi pod pachą). Miałam 29 lat, męża, 9 miesięczne dziecko i pełno planów na przyszłość. Podejrzewając, że są to zwykłe tłuszczaki, zrobiłam USG, które wykazało powiększone...
Czytaj całośćOd pacjenta do studenta
Od studenta do pacjenta Alicja Prochoń Mówi się, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka, ale dla Wojtka to rodzinna miłość do psów stała się być może ratunkiem dla życia. Słysząc o chorobie węzłów chłonnych pupila, z ciekawości zaczął dotykać swoich… nie myśląc o jakimkolwiek zagrożeniu, a po tygodniu był już pacjentem dziecięcego oddziału onkologicznego....
Czytaj całośćOD 7 DO 57!
REPORTAŻ Od 7 do 57, czyli historia „oddziału” w Kielcach Alicja Prochoń O chłoniakach nie mówi się często, ale co roku w Polsce właśnie tę diagnozę słyszy ok 15000 osób. Nie można się zaszczepić, nie można za bardzo zawczasu sprawdzić, czy zachorujemy, można obserwować siebie i po prostu stawić mu czoła, jeśli przyjdzie na...
Czytaj całośćHistoria Pani Elżbiety
HISTORIA PACJENTA Opowiada Pani Elżbieta Moja historia walki z chłoniakiem grudkowym chorobą zaczęła się w 2007roku. Miałam 37 lat i ustabilizowane życie – mąż, dzieci, praca. Pewnego dnia zauważyłam na ramieniu, tuż pod skórą guzek koloru sinego i póki co nic z tym nie robiłam, ale zaczął się powiększać i bardzo mnie to swędziało. Wtedy już...
Czytaj całośćDAMY RADĘ!
Pamiętam tylko, że moja mama powiedziała mi wtedy: damy radę… Alicja Prochoń Chłoniak Burkitta przyszedł nagle, chcąc zabrać wszystko. Pokazał siłę, wprowadził niepokój i wywrócił świat do góry nogami. Jednak nie tylko na czas leczenia, ale już na zawsze. Historia Dominiki pokazuje, że nawet późno podjęte leczenie, nawet bardzo agresywny chłoniak może zostać pokonany....
Czytaj całośćHistoria Pani Izy
HISTORIA PACJENTA Opowiada Pani Iza Chłoniak został moim lokatorem prawdopodobnie na wiele lat przed diagnozą. Wybrał sobie aktywną dwudziestoparoletnią dziewczynę, która potrafiła usprawiedliwić wszystkie możliwe objawy choroby chwilową słabością, przetrenowaniem czy przemęczeniem. Na początku był idealnym lokatorem – apatycznym i sennym, z czasem coraz bardziej dawał się we znaki – imprezy alkoholowe były bardzo...
Czytaj całość