Listy pisane życiem
Czy można, chorując na chłoniaka cieszyć się życiem? Wszak chłoniak to choroba nowotworowa. Dla wielu diagnoza brzmiąca jak wyrok. Jednak choć jest to choroba, która wymaga specjalnej instrukcji obsługi, w tej instrukcji - poza leczeniem, czasem trudnym, acz często bardzo skutecznym - celem jest nie tylko przeżycie. Chodzi o to, żeby żyć.
Choroba nowotworowa na pewno wprowadza rewolucję w życiu, przestawia priorytety, ale coraz rzadziej jest wyrokiem, a w przypadku chłoniaków nosi czasem wręcz znamiona choroby przewlekłej, z którą trzeba nauczyć się ŻYĆ. Jak tego dokonać, jak to możliwe, by oswoić chłoniaka - niechcianego towarzysza życia i planować, marzyć, realizować. Dziś zapraszamy Was do świata chorych - NiePochłoniętych, którzy opowiadając o swojej chorobie, mogą inspirować nas do tego, by doceniać życie takim, jakim jest, a Chorym dodać sił i nadziei!
Strach przed utratą życia paraliżuje.
Dokładnie rok temu dzień po operacji, obolała, bez głosu, bo...
więcej„To Pani jest najważniejsza w tej sytuacji.”
Nasza historia zaczęła się niewinnie. Wrzesień 2018, a u męża...
więcejAsia podniosła rękawicę i zaczęła walkę.
Na chłoniaka zachorowała siostra i tata. Na czerniaka brat. Kiedy...
więcejSwojego chłoniaka nazwałam przyjaciółką.
Mam na imię Alina w tym roku skończyłam 50 lat....
więcejChłoniak. Tylko nie przypominajcie mi, że mogę rozpaczać.
Kilka miesięcy po ślubie, na 26 urodziny dostałam biopsję, 6...
więcejSzpadą w chłoniaka!
Wrażenie, że coś utknęło mi w przełyku, pojawiło się pod...
więcejWalka z chorobą nowotworową to wyzwanie nie tylko dla chorego, ale też i dla jego bliskich.
Nazywam się Emilia i mam 20 lat. Moja historia zaczęła...
więcejBo po największej burzy wychodzi słońce!
Hej! Nazywam się Marta, mam 30 lat i od niedawna...
więcejNigdy nie sądziłam, że tyle mogę znieść…
Wiele razy słyszałam o ludziach chorych na różne nowotwory, czasem...
więcejJeżeli chodzi o psychikę w trakcie leczenia chłoniaka, mi pomaga myśl o córeczce, mężu.
Chłoniak? Nie wiedziałam co to jest. Dopiero, gdy spytałam lekarki,...
więcejDo choroby możemy podchodzić w różny sposób. Ja wybrałem walkę.
Na początku zderzenie się z informacją, że został wykryty u...
więcejByć może jest w nas więcej siły niż myślimy… jak pokonałam koronawirusa, walcząc z chłoniakiem.
Kiedy na świecie, w Europie, a wreszcie w Polsce musieliśmy...
więcejGdy przychodziły dni pochmurne, pojawiał się na mojej drodze ktoś, kto dawał promyk nadziei.
Moja diagnoza trwała bardzo długo – ok 10 lat. Trudno...
więcejNie myślałam o skutkach ubocznych, tylko z fascynacją przyglądałam się jak technika poszła do przodu.
Po pierwszym wstrząsie pojawiła się jakaś taka ufność i wiara,...
więcejPotrafiłam śmiać się z różnych stanów, naprawdę to pomaga…
Uwierzcie, wiara w to, że będzie dobrze, czyni cuda! Moja...
więcejNikt nie mówił, że będzie łatwo, ale dasz radę!
Nikt nie mówił, że będzie łatwo, ale dasz radę! Moja...
więcejOd pacjenta do studenta
Od studenta do pacjenta Alicja Prochoń Mówi się, że pies...
więcejOD 7 DO 57!
REPORTAŻ Od 7 do 57, czyli historia „oddziału” w Kielcach...
więcejHistoria Pani Elżbiety
HISTORIA PACJENTA Opowiada Pani Elżbieta Moja historia walki z chłoniakiem grudkowym chorobą...
więcejDAMY RADĘ!
Pamiętam tylko, że moja mama powiedziała mi wtedy: damy radę…...
więcej