fbpx

PO CO I JAK PRZESZCZEPIAMY KOMÓRKI KRWIOTWÓRCZE?

CELE TRANSPLANTACJI SZPIKU

Szpik kostny jest tkanką, produkującą krwinki. Powstają one wskutek namnażania i dojrzewania z macierzystej komórki krwiotwórczej. Po osiągnięciu pełnej dojrzałości opuszczają szpik i przechodzą do krwi jako krwinki czerwone, białe i płytki krwi. Rolą krwinek czerwonych jest przenoszenie tlenu, białych – ochrona przed zakażeniami, a płytek – zapobieganie krwawieniom. Prawidłowa czynność szpiku jest więc niezbędna dla życia. W określonych sytuacjach, takich jak narażenie na promieniowanie jonizujące, może dojść do trwałego uszkodzenia szpiku. Zachodzi wtedy konieczność zastąpienia go szpikiem od zdrowej osoby. Istnieje też jednak druga, w praktyce klinicznej znacznie częstsza grupa wskazań do transplantacji, jaką jest leczeniu nowotworów. Wiele z nich cechuje się wrażliwością na chemioterapię i radioterapię. Często jednak dawki stosowane tradycyjnie w onkologii nie pozwalają na wyleczenie. Zwiększając dawkowanie możemy poprawić skuteczność leczenia, narażamy jednak chorego na uszkodzenia różnych narządów, z których najbardziej wrażliwy jest szpik. A zatem toksyczność chemioterapii czy radioterapii wobec szpiku jest głównym czynnikiem ograniczającym możliwość intensyfikacji leczenia przeciwnowotworowego. Problem ten można ominąć pod warunkiem dysponowania komórkami macierzystymi od drugiej osoby lub od samego pacjenta, które podane po terapii w „mega-dawkach” odbudowują zniszczony szpik.

Celem transplantacji jest więc umożliwienie zastosowania chemioterapii albo radioterapii w dawkach dających szansę wyleczenia z chorób nowotworowych. W przypadku, gdy komórki szpiku pochodzą od drugiej osoby, możemy ponadto liczyć na dodatkowy efekt immunologiczny. Białe krwinki od dawcy mogą rozpoznawać w organizmie biorcy resztki nowotworu i niszczyć je, co jest nazywane reakcją przeszczep-przeciw-nowotworowi.

METODY POBIERANIA
krwiotwórczych komórek macierzystych do transplantacji

Mówiąc o transplantacji szpiku mamy na myśli przeszczepienie obecnych w nim macierzystych komórek krwiotwórczych. Możemy je pozyskiwać na różne sposoby. 

Tradycyjna metoda polega na pobieraniu szpiku z kości biodrowych w znieczuleniu ogólnym. Zabieg ten trwa około godziny i polega na zasysaniu treści szpikowej do strzykawek poprzez igły biopsyjne wprowadzone do kości. Pobiera się w ten sposób około 1 litra szpiku zmieszanego z krwią. Pobyt w szpitalu trwa 2 doby. Procedura wiąże się z trwającym około miesiąca nieznacznym zmniejszeniem wydolności fizycznej, co jednak nie jest zazwyczaj odczuwalne przy wykonywaniu codziennych czynności. Po tym czasie organizm wraca do pełnej sprawności. Szpik jest tkanką niezwykle szybko regenerującą się i nawet kilkukrotne jego oddawanie nie pozostawia trwałych ubytków. Miejsca po nakłuciach goją się w ciągu kilku dni. Mogą jednak pozostać niewielkie zmiany zabarwienia skóry o średnicy 1-2 mm.

Macierzyste komórki krwiotwórcze można też pobierać w inny sposób. Stosując przez 5 dni podskórne zastrzyki z tzw. czynnikami wzrostu powoduje się uwolnienie komórek macierzystych ze szpiku do krwi, skąd mogą być one pobierane za pomocą specjalnego urządzenia – separatora komórkowego. Zastrzyki przypominają wstrzyknięcia insuliny i mogą być aplikowane samodzielnie w domu. Czasem towarzyszą im objawy przypominające grypę tj. pobolewania kości i stany podgorączkowe, łatwe do zwalczenia za pomocą tabletek przeciwbólowych. Separacja komórek wiąże się z koniecznością wkłucia igieł do dwóch żył, zazwyczaj w zgięciach łokciowych. Maszyna pobiera krew z jednej z nich, odsącza komórki macierzyste i zwraca krew do drugiej żyły. Całość zabiegu trwa około 4 godzin i nie wymaga znieczulenia ani hospitalizacji. Pobieranie komórek macierzystych z krwi jest obecnie wykorzystywane do transplantacji znacznie częściej niż pobranie szpiku. 

Trzecim źródłem komórek jest krew pępowinowa. Jednostki takiej krwi są zamrażane i deponowane w specjalnych bankach. Niestety krew pępowinowa zawiera stosunkowo małą liczbę komórek macierzystych. W praktyce jest ona wystarczająca najczęściej tylko dla dzieci.

Zabieg transplantacji polega na dożylnym podaniu materiału przeszczepowego. Technicznie przypomina on przetoczenie krwi. Nie jest to więc procedura chirurgiczna. Trudność polega na zapewnieniu pacjentowi bezpieczeństwa w okresie poprzeszczepowym, kiedy to, zanim dojdzie do odtworzenia szpiku, organizm jest całkowicie pozbawiony odporności. Pacjent przebywa na izolowanej sali z filtrowanym powietrzem i innymi zabezpieczeniami. Zachodzi konieczność podawania wielu leków i przetaczania preparatów krwi. Może się to odbywać jedynie w wyspecjalizowanych ośrodkach z doświadczonym personelem medycznym.

 

KTO MOŻE BYĆ DAWCĄ?

Dawcą może być sam pacjent. Mówimy wtedy o transplantacji autologicznej. Takie zabiegi wykonuje się najczęściej u chorych na chłoniaki, w tym szpiczaka mnogiego. Są one obarczone względnie małym ryzykiem zagrażających życiu powikłań.

W wielu chorobach konieczne jest przeszczepianie komórek macierzystych od osoby drugiej, nazywane transplantacją allogeniczną. Czynnikiem decydującym o doborze dawcy jest zgodność w zakresie cząsteczek, zwanych antygenami HLA. Cechują się one bardzo dużą różnorodnością i prawdopodobieństwo, że dwie przypadkowe osoby są pod tym względem identyczne jest bardzo małe. W pierwszej kolejności bada się HLA u rodzeństwa. Szansa na zgodność wynosi tu ¼ w odniesieniu do każdego brata lub siostry. Im większa rodzina, tym większe prawdopodobieństwo posiadania dawcy. 

W przypadku gdy nie ma zgodnego dawcy rodzinnego wszczyna się poszukiwanie dawcy niespokrewnionego tj. ochotnika, który zgłosił się uprzednio do jednego z rejestrów, a którego dane dotyczące HLA figurują w światowej bazie danych. Baza ta obejmuje aktualnie ponad 35 milionów dawców w tym ponad półtora miliona Polaków. Dzięki temu szansa znalezienia odpowiedniego dawcy dla dowolnego pacjenta jest coraz większa i wynosi około 70%. 

Do niedawna uważano, że zgodność HLA pomiędzy dawcą i biorcą jest warunkiem niezbędnym przeprowadzenia transplantacji. W ostatnich latach opracowano jednak nowe protokoły, które umożliwiają wykorzystanie przeszczepów również od dawców rodzinnych tylko w połowie zgodnych w zakresie HLA. Dawcę takiego, zwanego haploidentycznym, ma prawie każdy. Dotyczy to bowiem ¾ rodzeństwa, ale też rodziców, dzieci i ew. dalszej rodziny. Wyniki badań prowadzonych na świecie (w tym w Polsce) wskazują, że bezpieczeństwo i skuteczność transplantacji od dawców haploidentycznych i zgodnych – niespokrewnionych są porównywalne.

WSKAZANIA
do transplantacji komórek krwiotwórczych

Najczęstsze wskazania do autologicznej transplantacji macierzystych komórek krwiotwórczych to szpiczak mnogi, chłoniak Hodgkina i inne chłoniaki. Zależnie od rozpoznania leczenie to stosuje się standardowo u wszystkich chorych lub tylko w przypadku niepowodzenia tradycyjnej chemioterapii. Transplantacje allogeniczne wykorzystywane są głównie w leczeniu białaczek i zespołów mielodysplastycznych, a także ciężkiej anemii aplastycznej. Lista wskazań do obu form leczenia jest stale poszerzana.

Print Friendly, PDF & Email

Poznaj Autora:

Prof. Sebastian Giebel
spec. hematologii, transplantologii klinicznej i chorób wewnętrznych.

Ukończył studia na Wydziale Lekarskim Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach w 1996r. Jest specjalistą hematologii, transplantologii klinicznej i chorób wewnętrznych. Stopień doktora i dr. hab. uzyskał odpowiednio w latach 2003 i 2008, a tytuł profesora – w 2013r. W latach 1996-2008 pracował w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym im. A. Mielęckiego w Katowicach, a od 2008 roku jest zatrudniony w Centrum Onkologii – Instytucie im. Marii Skłodowskiej-Curie, Oddziale w Gliwicach, gdzie kieruje Kliniką Transplantacji Szpiku i Onokhematologii oraz pełni funkcję Zastępcy Dyrektora Oddziału ds. Klinicznych. Jest prezesem Polskiej Grupy ds. Leczenia Białaczek u Dorosłych i Polskiej Grupy Badawczej Chłoniaków, członkiem zarządu Polskiego Towarzystwa Hematologów i Transfuzjologów, a także sekretarzem Sekcji Roboczej Ostrych Białaczek Europejskiego Towarzystwa Przeszczepiania Krwi i Szpiku oraz członkiem Europejskiej Grupy ds. Ostrej Białaczki Limfoblastycznej u Dorosłych. Prof. Giebel jest autorem ponad 200 publikacji naukowych o łącznym wskaźniku oddziaływania (IF) 506. Jego prace były cytowane ponad 2500 razy, a wartość indeksu Hirscha wynosi 26. W 2017 roku został uhonorowany medalem im. Jędrzeja Śniadeckiego Polskiej Akademii Nauk.