fbpx

Wspiera Pacjentów z chłoniakami! Dziś sama potrzebuje wsparcia.

To skomplikowane. Na pierwszy rzut oka nie działa ręka. Ale ciało człowieka, to tysiące zależności. Jeden element psując się, ciągnie w dół pracę pozostałych. Są momenty, kiedy praktycznie nie mogę oddychać. Napad kaszlu skutecznie mi to uniemożliwia. Na to nie ma leku. Odwiedziłam wszystkich lekarz w Polsce, którzy mogliby mi pomóc. Przypadek zbyt ciężki - mówią, a ja już prawie zaczęłam wierzyć, że tak musi być.

Anna Borowiec to koorydnatorka badań klinicznych u pacjentów z chłoniakami. Na co dzień pracuje… jedną ręką, a z drugą na temblaku. Walczy również ze wszystkim innymi problemami, które wywołuje choroba. Pomimo tego jest zawsze uśmiechnięta i z optymizmem patrzy na świat. Także z wiarą, że dzięki ludziom dobrej woli zyska szansę na normalne życie.

„W 2007, będąc jeszcze w liceum, grałam w koszykówkę na lekcji WF. Nagle, po raz pierwszy w życiu, poczułam silny ból w łokciu. Nie mogłam poruszyć ręką. To tego dnia wszystko się zaczęło. Na 10 dni unieruchomiono dłoń w gipsie. Po jego zdjęciu okazało się, że straciłam czucie. Wkrótce postawiono diagnozę – zespół górnego otworu klatki piersiowej. Jest to rzadka choroba, która polega na tym, że moje kości i mięśnie uciskają nerwy i życiowo ważne naczynia w miejscu, przy szyi, gdzie wychodzą one z klatki piersiowej. Przez to właśnie nie mogłam ruszać ręką – kości mojej klatki piersiowej uszkodziły splot barkowy.”

DZIŚ ZBIERA NA KOLEJNĄ OPERACJĘ – TYM RAZEM OSTATNIEJ SZANSY!

Anna Borowiec - koordynator badań klinicznych u Pacjentów z chłoniakami
Print Friendly, PDF & Email